Wysłany: Wto Gru 11, 2018 21:25 Temat postu: Re: jestem z Gdańska
ADAMOWICZOWI MÓWIĘ DOŚĆ!!!
Dość łobuzie przekrętów! Dość oszustw! Dość mafijnych układów!
Adamowiczowi zarzucam, że sześciokrotnie wyłudził funkcję i posadę burmistrza w nieistniejącej gminie miasta Gdańsk oraz funkcję i posadę starosty powiatu grodzkiego, jakim jest Gdańsk - miasto na prawach powiatu, na którą kiedykolwiek nie został skutecznie wybrany. Zarzucam także, że nie zorganizował w Gdańsku, do końca 1998 r., starostwa powiatowego, przez co naraził gdańszczan na załatwianie spraw w sposób niezgodny z prawem. Dla wyjaśnienia podaję: burmistrz w większych gminach miejskich oraz starosta w miastach na prawach powiatu, jest prezydentem miasta. Nie może jednak jedna osoba łączyć tych dwóch funkcji. Gmina miejska jest gminą a miasto na prawach powiatu jest powiatem, tak zwanym grodzkim. Inne są zadania gminy miejskiej a inne powiatu grodzkiego. Gmina wykonuje zadania nie zastrzeżone dla innej jednostki samorządu terytorialnego na podstawie Konstytucji RP i ustawy o samorządzie gminnym a miasto na prawach powiatu wykonuje zadania ponadgminne na podstawie ustawy o samorządzie powiatowym. Tego Adamowicz pojąć nie potrafi i nie chce.
Nie chcę i nie potrzebuję pomocy społecznej. Nie muszę być bezdomnym. Nie musiałem być bezrobotnym. Wystarczy, aby Adamowicz nie właził prosto kopytami w moje życie prywatne. Nie zauważył, że upoważnił radcę prawnego Marię Drab, do postępowania sądowego o podział majątku wspólnego, który nie istniał. Posiadałem spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego w Gdańsku, przy ul. Warneńska Tymczasem sądy podzieliły spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego, na który spółdzielnia mieszkaniowa Morena w Gdańsku, kiedykolwiek nie wydała przydziału. Dlatego Bożenie i Leszkowi JENEK w dalszym ciągu przysługuje prawo lokatorskie do lokalu mieszkalnego, które nie uległo zmianie ani przekształceniu. Jak powszechnie wiadomo, przedmiot prawa lokatorskiego nie podlega zbyciu, spadkowi ani egzekucji. Dlatego pytam się, na jakiej podstawie działał komornik Jan Staszewski z Gdańska, obecnie przy Sądzie Rejonowym Gdańsk - Północ. Nie mógł dokonać egzekucji a eksmitował mnie z mieszkania spółdzielczego, które otrzymałem jako współzałożyciel LWSM „MORENA” w Gdańsku, w czerwcu 1980 r. Bezprawie Staszewskiego było więc podwójne. Od 10 lat bezpodstawnie jestem osobą bezdomną.
Aby nie było mi w życiu za wesoło, to skorumpowany komornik Jan Staszewski, okradł mnie na kwotę 2 tysiące 712 złotych, zajmując i bezprawnie przejmując sumy pieniężne z kont bankowych, które otrzymałem jako zasiłek stały lub celowy, wypłacany przez MOPS lub MOPR w Gdańsku oraz jako wierzytelności przypadające z budżetu państwa. Ani w jednym, ani w drugim przypadku, środki te nie podlegały egzekucji. Jednak Staszewskiemu nie przeszkodziło to, aby je skraść i pozostawić mnie bez jakichkolwiek środków do życia, na kilka miesięcy.
MAFII SPÓŁDZIELCZEJ STOP
Wysłany: Pią Lut 01, 2019 19:26 Temat postu: Re: jestem z Gdańska
W witrynie spółdzielni mieszkaniowej „MORENA” w Gdańsku, pojawił się komentarz co do zmian prawa do gruntów, które wprowadziła ustawa z dnia 20 lipca 2018 r. o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego gruntów zabudowanych na cele mieszkaniowe w prawo własności tych gruntów (Dz. U 2018 poz. 1716) Zarząd LWSM „Morena" informował:
- ustawa z dnia 20 lipca 2018 r. o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego nie ma zastosowania do gruntów oddanych w użytkowanie wieczyste LWSM „Morena"
- wszystkie grunty będące w użytkowaniu wieczystym Spółdzielni, a zabudowane na cele mieszkaniowe, zostały już uprzednio wykupione na własność w 2005 roku
- ustawa z dnia 20 lipca 2018 r. dotyczy wyłącznie gruntów zabudowanych na cele mieszkaniowe
- grunty, o których w punkcie poprzedzającym, zostały przekształcone na wniosek Spółdzielni we własność jeszcze przed wejściem w życie ustawy
- ustawa nie dotyczy innych gruntów będących w użytkowaniu Spółdzielni, tj. gruntów niezabudowanych, jak również gruntów zabudowanych budynkami niemieszkalnymi.
Wysłany: Pią Lut 01, 2019 19:56 Temat postu: Re: jestem z Gdańska
W sprawach nieruchomości gruntowych, zarząd spółdzielni Morena mija się z prawdą choćby w tym zakresie, że nie uwzględnia faktu zmiany zasadniczego podziału terytorialnego państwa. Pomija się stan faktyczny istniejący w Gdańsku, kiedy obowiązywał dwustopniowy podział terytorialny kraju (województwa - gminy) a właścicielem nieruchomości komunalnych była gmina miasta Gdańsk. Przeoczono, że od 1 stycznia 1999 r., Gdańsk jest miastem na prawach powiatu, czyli tak zwanym powiatem grodzkim, a więc samodzielnym powiatem. Zapomniał był wojewoda pomorski, przenieść decyzją administracyjną komunalny majątek gminy m. Gdańsk, na majątek Gdańska - powiatu grodzkiego.
Zaniechanie to skutkuje nieważnością wszystkich przekształceń własnościowych w Gdańsku - mieście na prawach powiatu.
Domniemywać należy, że podobna sytuacja miała miejsce w pozostałych 64 miastach na prawach powiatu.
Więcej o prawach własności do gruntów na Ogólnopolskim Forum Mieszkaniowym w temacie Sprawy własności gruntów.
http://forum-mieszkaniowe.mojeosiedle.pl/viewtopic.php?t=115440
Wiadomość z ostatniej chwili: ustawą z 20 lipca ubiegłego roku zainteresowała się Bruksela
Wysłany: Nie Lut 03, 2019 21:00 Temat postu: Re: jestem z Gdańska
Przemówienie ojca Ludwika Wiśniewskiego podczas pogrzebu Pawła Adamowicza dnia 19 stycznia 2019 roku, Bazylika Mariacka w Gdańsku
Gdańsk, z Gdańska, wielokrotnie wychodził głos, właściwie krzyk, który wielu ludziom przywracał moralną równowagę. Osiemdziesiąt lat temu z Gdańska, z Westerplatte, wyszedł rozpaczliwy krzyk wołający do całego świata, że wolność jest wartością bezcenną, że wolności trzeba bronić, zawsze bronić. Niemal czterdzieści lat temu z Gdańska wyszedł apel do świata, w którym dobitnie wołano, że należy porzucić stary świat. Świat egoizmu, darwinowskiej walki klas, że należy tworzyć świat nowy, świat solidarności, w którym jeden człowiek bierze na siebie brzemię drugiego człowieka i w którym porzuca się już etos walki ze złem złem, a buduje się świat, w którym zło zwycięża się dobrem. Gdańsk słusznie się nazywa - i wielokrotnie Paweł to powtarzał - miastem wolności i solidarności.
Dzisiaj przeżywamy tu, w Gdańsku, nowy, dziejowy, historyczny moment. Cała Polska czeka, może nie tylko Polska, ażeby z Gdańska wyszło przesłanie, które dotrze do każdego Polaka i które przywróci moralną równowagę w naszym kraju i w naszych sercach.
W ostatnich dniach wielu ludzi próbowało formułować to przesłanie, które wynika ze śmierci Pawła, i ja tu dzisiaj jestem przekonany, że Paweł chce, Paweł, który jest już u Boga, chce, abym wypowiedział następujące słowa: trzeba skończyć z nienawiścią, trzeba skończyć z nienawistnym językiem, trzeba skończyć z pogardą, trzeba skończyć z bezpodstawnym oskarżaniem innych. Nie będziemy dłużej obojętni na panoszącą się truciznę nienawiści na ulicach, w mediach, w internecie, w szkołach, w parlamencie, a także w Kościele.
Człowiek posługujący się językiem nienawiści, człowiek budujący swoją karierę na kłamstwie nie może pełnić wysokich funkcji w naszym kraju i będziemy odtąd tego przestrzegać.
Maryjo, która królujesz w tym Mariackim Kościele, Maryjo, Matko Jezusa i Matko nasza, kiedy z krzyża zdjęto Jezusa, wzięłaś go w swoje ramiona i przytuliłaś do serca, prosimy Cię dzisiaj: weź w swoje ramiona Pawła, przytul go do serca i zaprowadź do domu Ojca; i prosimy Cię jeszcze ponadto: przytul do serca tych najbliższych Pawłowi i tych wszystkich, których ugodziła ta śmierć niezrozumiała, niesamowita. Przytul nas wszystkich tak, abyśmy naprawdę odważnie umieli budować nasze osobiste życie, ale także żebyśmy naprawdę umieli budować nasze wspólne, polskie życie.
Wysłany: Sob Wrz 19, 2020 20:42 Temat postu: Re: jestem z Gdańska
Czy nowy projekt planu zagospodarowania przestrzennego - nr ewidencyjny 1851 - dla rejonu ul. Piekarnicza i Lema w Gdańsku, pozwalający na intensywną zabudowę Moreny, obejmuje swym zasięgiem działkę spółdzielczą przy ul. Piekarnicza?
Kontakt:
Adres korespondencyjny:
Biuro Rozwoju Gdańska
ul. Wały Piastowskie 24
80-855 Gdańsk
Godziny pracy:
Pon.-Pt. 7:30-15:30
Strona www:
www.brg.gda.pl
Wysłany: Śro Lip 07, 2021 14:10 Temat postu: Re: jestem z Gdańska
Czasami inwestycje powstają bez planu zagospodarowania przestrzennego. Taka inwestycja jest możliwa, choć w oparciu o nieco inne prawo niż realizowana zgodnie z istniejącym miejscowym planem. Najgorzej jest, gdy inwestycję wnosi się w oparciu o miejscowy plan lub bez niego, ale niezgodnie z przepisami prawa. Wówczas nazywa się to samowolą budowlaną. Póki co, do takiej samowoli doszło na Morenie, to jest w Gdańsku, na gruncie położonym na południowy Wschód od szczytów budynków mieszkalnych, stojących przy ulicy Warneńska i Burgaska. Budowę rozpoczęła firma Rutkowski Development. Ani informacji dla Mieszkańców wymienionych ulic, ani tablicy informacyjnej budowy. Informuję Wszystkich zainteresowanych, że ustawienie ogrodzenia, to rozpoczęcie budowy. Ponieważ odbyło się to z naruszeniem prawa, to proponuję dziś, to jest 7 lipca 2021 r., po południu, rozebrać postawiony bezprawnie metalowy płot a jego elementy wynieść na prywatne działki lub zużyć na jakikolwiek swój prywatny cel. Wzywam mieszkańców ulic Budapesztańska, Burgaska i Warneńska, do uniemożliwienia przejazdu komukolwiek, na wskazany teren, to jest pomiędzy osiedlami spółdzielni Morena i Delfin.
Rutkowski Development Spółka jawna [Budownictwo mieszkaniowe]
80-174 Gdańsk, Władysława Czermińskiego (obok Max Burger)
Próbka spotu reklamowego firmy Rutkowski:
W otulinie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, w dzielnicy Piecki-Migowo w Gdańsku powstaje wyjątkowy projekt – kameralne budynki z mieszkaniami o zróżnicowanych metrażach.
Dachy mansardowe i duża liczba przeszkleń nadadzą inwestycji ponadczasowego charakteru i wyróżnią ją na tle okolicznej zabudowy. Tarasy dachowe zapewnią dodatkowe, komfortowe miejsce do wypoczynku i pozwolą cieszyć się pięknym widokiem na sąsiednie tereny zielone. Ponadto wysoki standard wykończenia, zagospodarowana zieleń na osiedlu i plac zabaw dla dzieci to tylko niektóre z atutów inwestycji. Projektowane osiedle to idealne miejsce do aktywnego życia, które gwarantuje przyszłym mieszkańcom bliski kontakt z naturą, poczucie prywatności oraz niezliczone możliwości spędzania wolnego czasu na powietrzu. Ponadto pełna infrastruktura komunikacyjna w sąsiedztwie umożliwi łatwy dostęp do udogodnień jakie oferuje centrum Gdańska.
Wysłany: Nie Lip 18, 2021 21:53 Temat postu: Re: jestem z Gdańska
W związku z planowaną inwestycją firmy DORACO Nieruchomości s-ka z oo w rejonie ul. Belgradzka - Burgaska - Warneńska działki nr 378/4, 379 oraz 378/5 obręb 053 w Gdańsku - wykonawca: Rutkowski Development trwają prace przygotowawcze, chociaż ogrodzenie terenu oznacza rozpoczęcie budowy. A więc, pierwszym elementem, jaki powinien się pojawić na wskazanym terenie jest tablica budowy określająca nr pozwolenia na budowę oraz inne dane nakazane przepisami prawa budowlanego.
Szanowni Mieszkańcy wskazanych ulic, jeśli dalej będziemy czekać nie wiadomo na co, to i ta inwestycja zostanie zrealizowana. Działajmy! Nie dajmy się zwieść. Nie czekajmy na zarząd spółdzielni Morena, bo oni mają problemy sami z sobą i nie pomogą nam ani trochę. Zauważmy, co zrobił zarząd. Zakazał przejazdu ulicą Warneńska i zadowolony. Natomiast nie zauważył, że wskazane działki, nie posiadają dostępu do drogi publicznej i jakakolwiek budowa jest niemożliwa. Jeżeli prześpimy ten moment, to jest rozpoczęcia bezprawnej budowy, to żadna siła już tej budowy nie zatrzyma. Jest za 5 godzina 12.
Zakaz przejazdu ul. Warneńska, jest do przeskoczenia bardzo szybko, wystarczy rozpocząć budowę i wystąpić do sądu o udzielenie prawa do drogi koniecznej. Każdy sąd wyda taką zgodę, jak tylko będą skompletowane wszystkie niezbędne dokumenty budowy. Wówczas Mieszkańcom Warneńskiej 7 i 9 nie zazdroszczę. Dotychczas spokojna ulica ulegnie przedłużeniu z potęgującym się ruchem, w ślad za kolejnymi rozpoczynanymi budowami kolejnych budynków. Jest oczywiście rozwiązanie alternatywne, ale wówczas Mieszkańcy Warneńskiej 16 będą mieli przed oknami (do drugiego piętra włącznie) serpentynę wjazdową, z wjazdem od ulicy Belgradzka. Ten pomysł dawno upadł, ale inwestor łatwo nie poddaje się. W końcu, kto bogatemu zabroni.
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.