Wysłany: Nie Wrz 06, 2015 20:16 Temat postu: Re: PIEKARNICZA - początek końca ....
@"Z_Warnenskiej" napisał(a);"W sprawie dziwnej inwestycji na Piekarniczej najdziwniejsza była dla mnie kwestia domagania się przez UM „daniny” w postaci 10% z ogólnej liczby planowanych do wybudowania na naszej działce przez nieznanego dewelopera mieszkań. Mieszkania te UM miałby przejąć jako komunalne lub socjalne i zasiedlić wg swojego uznania. A administrować nimi miałaby Spółdzielnia."
Moim zdaniem Członkowie powinni niezwłocznie wystąpić do Urzędu Miasta i do Zarządu -dwoma niezależnymi pismami - z żądaniem wyjaśnienia. Sprawę ekspresowego postępowania sądowego przy jednoczesnym przewlekaniu innego postępowania skierowałbym do Ministra Sprawiedliwości i Rzecznika praw Obywatelskich (również odrębnymi pismami) podnosząc "mimochodem" o toczącym się od lat postępowaniu przeciwko jednemu z zarządzających LWSM. No i media ! Media lokalne i centralne - media to potęga, każdy choć raz doświadczył na sobie potęgi plotki a ja uważam, że jaka akcja -taka reakcja. Skoro Pan Woźniak napisał co zacytowano to i reakcja powinna być adekwatna - ujawnić prawdę!
Wysłany: Nie Wrz 06, 2015 22:55 Temat postu: Re: PIEKARNICZA - początek końca ....
Całkowicie się zgadzam, skoro Pan Woźniak powiedział „a” to teraz powinien ujawnić dalsze części informacji, które posiada.
Zapowiedź korekty planu - dlaczego pilnie dla Zarządu potrzebna jet korekta planu rzeczowo-finansowego remontów lokali użytkowych? Czy znów wydamy więcej na Dom Kultury czy na inny lokal?
Rada Nadzorcza uchwaliła plan 02 czerwca 2015 roku, a teraz korekta na więcej czy mniej wydatków?
Jeśli na większe remonty – to złe były wyliczenia, czy sponsor się znalazł i dał kasę – czy to zapowiedź podwyżki po nowym roku?
Wysłany: Wto Wrz 08, 2015 5:17 Temat postu: Re: PIEKARNICZA - początek końca ....
karawan napisał:
No i media ! Media lokalne i centralne - media to potęga, każdy choć raz doświadczył na sobie potęgi plotki a ja uważam, że jaka akcja -taka reakcja. Skoro Pan Woźniak napisał co zacytowano to i reakcja powinna być adekwatna - ujawnić prawdę!
Problem w tym, że próbowałam zainteresować media (Dziennik Bałtycki, Wyborczą, TVN, i inne) i nikt nie podjął tematu... Minister Infrastruktury też mi nigdy niczego nie odpowiedział na moje pismo.... Minister Sprawiedliwości kiedyś (przy innej sprawie) napisał mi, że w Polsce sądy są niezawisłe, RPO też odpisał jakieś kopiuj wklej o niezawisłości Sądu.
Rafał w MORENCE pisał o zagrożeniu szkieletorem, ale też jakoś potężnej reakcji nie ma....
ALE MASZ RACJĘ, PRÓBOWAĆ NALEŻY
Powinien teraz ukazać się wywiad z Panem (chyba byłym) Przewodniczącym. Wygląda na to, że kolejne posiedzenie zwoła zawieszony w czynnościach Zastępca Przewodniczącego, przeciwko któremu toczy się sprawa karnoskarbowa. Na majątku spółdzielni dopuścił się przestępstwa skarbowego i zapadły już wyroki skazujące w dwóch instancjach. Prowadzący na Morenie 2 parkingi odwołał się do Sądu Najwyższego, a potem pewno jeszcze będzie próbował w Strasburgu....
Najsmutniejsze w tym wszystkim jest.... PRZYZWOLENIE,które daje takiemu człowiekowi KILKA TYSIĘCY Członków LWSM"Morena"..... _________________ Anita Lipnicka "Wszystko się może zdarzyć"
Dołączył: Pon Mar 23, 2015 10:49 Posty: 102 Skąd: Gdańsk-Morena
Wysłany: Śro Wrz 09, 2015 23:24 Temat postu: Re: PIEKARNICZA - początek końca ....
Jak obstawiacie jutrzejszy wybór przewodniczącego ?
Ja typuję że zostanie Pan NiezomnychZasadMoralnych, którego mierzi że Przybyszewska , cyt: „…przedstawiała wartości skrajnie sprzeczne od Patrona Centrum Kultury”
Ale ktoś mi powiedział że na stołek przepycha się też Pan ZawieszonyOdwieszony, z bogatą przeszłością. Byłby to chyba ewenement nawet w spółdzielczości mieszkaniowej, gdzie różne dziwy maja miejsce.
Są też inne fajne kandydatury, np. Pan NiepanującyNadNerwami albo Pani ToIdzieMłodość, której debiutancki występ na walnym wywarł niezatarte wrażenie .
Może obstawimy zakłady totalizatora …
Wysłany: Czw Wrz 10, 2015 10:52 Temat postu: Re: PIEKARNICZA - początek końca ....
Większość członków Spółdzielni, ucieka od spraw ważnych – ma zasadę i wygodną pozycję „mnie to nie interesuje” - wygodna pozycja ucieczki od problemów na „strusia” !
Typuję na przewodniczącego, Pana NiezomnychZasad Moralnych, chyba że Pan ZawieszonyOdwieszony przebije, pozostali chcieliby, za małe płotki choć chwalą się swoim doświadczeniem, zasługami. Pan NiepanującyNadNerwami to dopiero byłby przewodniczący, ustawiłby wszystkich po kątach według swoich zasad.
Jest jeszcze jeden chętny, milczący, znany wcześniej Pan BezAbsolutoriumWalnego2009, milczy na co liczy?
Totalizator – chyba pod stolikowe uzgodnienia, układy!
P.S.
Wpłaty na działalność społeczno-wychowawczą, ponoszą wszyscy spółdzielcy, wycieczki opłacane mają nieliczni wybrańcy, według uznaniu Guru ZmianaNazwy.
Dołączył: Pon Mar 23, 2015 10:49 Posty: 102 Skąd: Gdańsk-Morena
Wysłany: Czw Wrz 10, 2015 13:42 Temat postu: Re: PIEKARNICZA - początek końca ....
Pan BezAbsolutorium ? Nie brałam go pod uwagę, bo na karteczkach "Na tych głosujemy, oni są OK" , rozdawanych staruszkom na Walnym 07 lutego, nie było jego nazwiska . Czyli nie uważają go za swojego.
On zachowuje się trochę poważniej niż inni, nie kompromituje się każdą wypowiedzią. Więc nie zapewniłby widzom takiej rozrywki jak pozostali.
Wysłany: Pią Paź 09, 2015 19:56 Temat postu: Re: PIEKARNICZA - początek końca ....
Aj Aj anonimie z "Aktualności Moreny"... NU NU NU
TAK BOLI nasz pozew, że na pierwszej stronie wzywa się Członków do rozsądzenia sprawy Piekarniczej????
Rozsądzi to sąd, a nie Spółdzielcy (lub współdzielcy długu, który może niebawem dzięki uchwale nr 16/2015 powstać niepostrzeżenie........)
Spółdzielcy powinni się zainteresować jak to dopasowuje się protokoły komisji mandatowo-skrutacyjnej dla potrzeb danej uchwały - TO JEST NIESAMOWITE
Ponadto opublikowany fragment uzasadnienia postanowienia Pani Misiurna - Sędziny Sądu Okręgowego dotyczy nieprawomocnego postanowienia i oceni Jej postanowienie trzech sędziów Sądu Apelacyjnego
Ponadto Pani Sędzina jest wyjątkowo ekspresowym sędzią, od wpływu uzupełnienia pozwu do kancelarii sądu do posiedzenia sądu i wydania negatywnego dla Członków Spółdzielni postanowienia z obszernym uzasadnieniem mija jeden dzień
Wkrótce więcej 'detali" tej ciekawej uchwały i ciekawego powództwa oraz sposobu prowadzenia sprawy przez Sąd
Powiadomimy Szanownych Państwa o pierwszej wokandzie, bo sprawa jest hmmmm ROZWOJOWA _________________ Anita Lipnicka "Wszystko się może zdarzyć"
Wysłany: Pią Paź 09, 2015 19:58 Temat postu: Re: PIEKARNICZA - początek końca ....
Z_Warnenskiej napisał:
Pan BezAbsolutorium ?
Żaden z obecnych Członków Zarządu nigdy nie otrzymali absolutorium od Walnego Zgromadzenia Członków, ale za to nie przeszkadza im w 'Aktualnościach z Moreny' kłamać w podzięce za zaufanie, którego nigdy nie otrzymali!
Wkrótce analiza _________________ Anita Lipnicka "Wszystko się może zdarzyć"
Dołączył: Sob Paź 04, 2014 17:17 Posty: 295 Skąd: Morena
Wysłany: Pon Paź 12, 2015 23:15 Temat postu: PIEKARNICZA -- pismo Wiceprezydenta
Dostałem dzisiaj pismo od Wiceprezydenta Grzelaka w sprawie Piekarniczej. Chyba tylko dlatego, że na spotkaniu z Adamowiczem podpisałem protest i znalazłem sie na pierwszym miejscu podpisujących.
Wg tego pisma, o ile dobrze rozumiem, było tak:
o zabudowę Piekarniczej wieżowcami wystąpiła Spółdzielnia a nie Prezydent; już w 2007 zaproponowała budowę tam bloków;
ponieważ prognozy ruchu samochodowego wykazały zbyt małą przepustowość ulicy Piekarniczej, w planie zagospodarowania ustalono, że na terenach gminnych nie można budować mieszkań, a na terenach spółdzielczych można ale tylko -100 mieszkań (minus figuruje w oryginale pisma);
w planie zagospodarowania założono maksymalną wysokość bloków do 15 m i 4 kondygnacji;
Spółdzielnia się na to nie zgodziła i zażądała budowy potworów 70-metrowych (to chyba ponad 25 pięter);
negocjacje Urzędu ze Spółdzielnią nie powiodły się i prace na temat tej budowy zawieszono;
Urząd czeka, aż Spółdzielnia przedłoży szczegółowe analizy wpływu tej budowy na układ komunikacyjny, z których będzie wynikała możliwość wybudowania ponad 100 mieszkań.
To pismo jest tutaj. Nie mogłem zamieścić go bezpośrednio na Forum, bo jest zbyt duże (ponad 4 mega), a próba jego zmniejszenia do dopuszczalnych 700 kilo powodowała nieczytelność.
Na końcu pisma pan Wiceprezydent uspokaja mnie, że w tych mieszkaniach nie zamieszkają ,,cudzoziemcy''. Ja akurat w mieszaniu się różnych kultur dostrzegam tylko same korzyści. Jeśli w podpisanym przeze mnie piśmie były wyrazy niepokoju z tego powodu, to wykazałem sie brakiem spostrzegawczości, za który przepraszam.
Wysłany: Wto Paź 13, 2015 6:01 Temat postu: Re: PIEKARNICZA - początek końca ....
Dziękujemy Stefanie. To co piszesz jest zgodne z informacjami uzyskanymi od dzierżawców. Ostatnio dzierżawcy usłyszeli, że "formalności związane z budowaniem na Piekarniczej potrwają 2 lata" . Tyle może potrwać sprawa w sądach... Dziwi tylko przekonanie dzierżawców, że Piekarnicza jest sprzedana (czas dokonany!) Robygowi _________________ Anita Lipnicka "Wszystko się może zdarzyć"
Wysłany: Wto Paź 13, 2015 18:37 Temat postu: Re: PIEKARNICZA - początek końca ....
Zaczęła się sprawa w Sądzie w sprawie Piekarniczej. Bombardowano nas brakami formalnymi, z którymi jak sądzimy uporaliśmy się w ustawowych terminach.
Jednym z braków formalnych stwierdzonych przez Sąd był brak dołączonego przez powodów Statutu.
Dołączyliśmy wydruk ze strony internetowej co jak wiadomo, nie jest DOKUMENTEM URZĘDOWYM i Zarząd nie firmuje swoim nazwiskiem i stanowiskiem zgodności tego wydruku ze stanem prawnym Spółdzielni....
Zarząd Spółdzielni został wezwany (zobowiązany) przez Sąd do przedłożenia Statutu i tu zaczęły się schody.
Aplikant radcowska pani Marta Czarnecka W DNIU 15 WRZEŚNIA 2015r. napisała w imieniu Kancelarii prawnej BGST odpowiedź na pozew i załączyła dokumenty ( w tym pełnomocnictwo).
W dniu 16 WRZEŚNIA 2015r. Zarząd udziela pełnomocnictwa Szymonowi Gajda, Kancelarii prawnej BGST Borek Gajda Tołwiński.
W tym samym dniu tj. 16 WRZEŚNIA Kancelaria prawna BGST upoważnia Panią aplikant radcowską Martę Czarnecką udzielając dalszego pełnomocnictwa do reprezentowania Zarządu w sprawie z powództwa H. Lobodzinskiej, D. Reuskiej, R. Pancewicza, L. Ebrowskiej.
Nie wiem kim są Ci ludzie, ale wiem, że Pani (o zgrozo przyszły prawnik!) nie powinna nawet tknąć danych osobowych osób do przetwarzania których nie została umocowana....
Współczuje też klientom BGST... i jestem jako Członek LWSM"Morena", zszokowana taką bylejakością kancelarii prawnej wynajmowanej przez Zarząd za między innymi moje pieniądze .... Jak wszystkie sprawy Spółdzielni prowadzą na zasadzie udzielania dalszych pełnomocnictw aplikantom to to jest szok.
Pani aplikant w odpowiedzi na pozew na stronie 9 z 9 napisała, że dołącza w pkt. kopię Statutu LWSM "Morena".
Niestety w mojej przesyłce tak bardzo oczekiwanego Statutu nie było, w dokumentach przesłanych mojej Mamie również.... inni powodowie też nie otrzymali kopii Statutu.
Powstała hipoteza, że Sąd zapomniał nam tego ważnego załącznika włożyć do koperty.
Po zapoznaniu się z aktami sprawy okazało się, że również Sąd nie otrzymał od pozwanej Spółdzielni tego Statutu...
Zostało napisane pismo do Sądu, że powodowie stwierdzili brak Statutu z prośbą o zobowiązanie pozwanej Spółdzielni o usunięcie BRAKU FORMALNEGO.
Sąd w odpowiedzi na nasze pismo, odpowiedział, że będzie bazował na Statucie przedłożonym przez powodów...
Gdyby powodowie nie dołączyli jakiegoś Statutu, to by sąd z powodu BRAKÓW FORMALNYCH odrzucił pozew 5 (tylko...) Członków Spółdzielni, którzy są zaniepokojeni blankietową formą uchwały i udzieleniem zgody jakimś spółdzielniom (?) do rozpoczęcia nowej inwestycji mieszkaniowej na nikomu nie znanych zasadach....
Zatem dołączyliśmy wydruk ze strony internetowej z zastrzeżeniem, że to nie jest wiarygodny dokument.
Sąd chce przeprowadzić dowód z wydruku internetowego dokumentu, który nie jest uwierzytelniony.... ? CZY TO NORMALNE W POLSKIM SĄDOWNICTWIE?
Jedno na razie jest pewne - mówi się, że Temida nierychliwa, ale sprawiedliwa....
"Nasza" Temida, nie czekając na zwrotki z datą doręczenia zobowiązania (nie bada terminu 7 dni) "czeka" w Kancelarii Sądu na nasze uzupełnienie ( wpływ 20.08.2015r. godz. 13), wyznacza przez Przewodniczącego Sądu termin posiedzenia niejawnego Sądu Okręgowego w Gdańsku a ten na drugi dzień wydaje postanowienie z obszernym uzasadnieniem.
Postanowienie Sądu o oddaleniu wniosku w sprawie zabezpieczenia powództwa opatrzone jest datą 21.08.2015r. Innymi słowy to Sąd udzielił zgody Zarządowi na wykonywanie uchwały w sprawie Piekarniczej 26 do czasu rozpoznania sprawy....
SZYBKO
Czy cała sprawa będzie toczyła się tempem pendolino?
Na postanowienie zostało złożone zażalenie, ale "redaktor" Aktualności z Moreny "zapomniał" o tym wspomnieć w artykule pt. " Z życia Spółdzielni" _________________ Anita Lipnicka "Wszystko się może zdarzyć"
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.