rada_niedozdarcia_zarząd

[eliot13]

[Alina121]

W sprawie Pacewicza vs Morena jesteś chyba nawet strona postępowania??? Sygn. Akt I ACa 440/17 lub XV C 660/15 sąd okręgowy coś tam pomieszal i apelacja zwróciła akta (inny wątek na tym forum).

Myślę, że w tej sprawie apelacja będzie musiała uwzględnić niepomyslny wyrok SN.

Zadzwoń do L. Kwapisza to Ci opowie jak było. Sekretariat nic Nie powie bo się prowokacji boją.

Wiesz spółdzielnia to chyba jednak ma osobowość prawną. Czy jest jakiś prawomocny wyrok że jest inaczej?

Pozdrawiam,

A.

[Hanya82]

[Alina121]

Cieszę się że mogłam pomoc

[eliot13]

W życiu nie pojmiecie, jaka jest różnica pomiędzy bezwzględną a względną nieważnością uchwały, jaka jest różnica pomiędzy nieważnością a nieistnieniem uchwały i co to jest uchylenie uchwały oraz czy każda uchwała jest czynnością prawną. Ale mądrować na Forum, to się potraficie. I uważacie, że jedynym lekarstwem na wszelkie bolączki spółdzielni Morena, to jest przyjść na walne zgromadzenie, wybrać nową radę nadzorczą, która wybierze nowy wspaniały zarząd. Pytanie jest jedno: kiedy zejdziecie na ziemię? Kiedy uwierzycie, że nawet zwycięstwo w sprawie, w której nie zaskarżono czynności prawnej a tylko uchwałę WZ która i tak nie wywołuje skutków prawnych, czegokolwiek nie daje. I dajcie sobie powiedzieć, że należy fizycznie wywalić zarząd i radę nadzorczą, co automatycznie pozwoli uratować działkę przy Piekarniczej, przy Jaśkowej Dolinie i każdą inną działkę oraz każdą inną nieruchomość. Natomiast zwycięstwo, nawet prawomocne, w takiej sprawie, jak XV C 660/15 SO w Gdańsku, guzik daje. Co to znaczy, jak sąd orzeknie, że nie istnieje uchwała nr 16/2015 WZ z dnia 20 czerwca 2015 r. w przedmiocie podjęcia nowej działalności inwestycyjnej? A no tyle co nic. My będziemy się wykłócać ile podczas WZ wydano „mandatów” a zarząd wespół z magistratem robi swoje. Ruszyły prace planistyczne i projektowe, podjęto uchwałę o opracowaniu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, zapewne można składać wnioski do planu oraz propozycje co do zagospodarowania terenu, itd. Jak myślicie, czy prawomocnie wygrana sprawa XV C 660/15 cokolwiek zmieni w przygotowanym planie zp, czy będzie miała jakikolwiek wpływ na prace planistyczne lub projektowe. Odpowiadam: żaden. Zrobią co zechcą, a my nadal będziemy się wykłócać, czy wydano 256 mandatów, czy o 2 więcej. Nie tędy droga.

[Hanya82]

[eliot13]

Zapytanie ofertowe
Lokatorsko Własnościowa Spółdzielnia Mieszkaniowa ,,Morena” w Gdańsku zaprasza do złożenia oferty cenowej na zakupu lokalu użytkowego, położonego w Gdańsku przy ul. Dobrowolskiego 1.
Lokalizacja
Oferowany lokal użytkowy znajduje się w przybudówce do budynku mieszkalnego wielorodzinnego. Budynek zlokalizowany jest przy ul. Dobrowolskiego 1 w Gdańsku, w dzielnicy Piecki - Migowo (osiedle Morena), w pobliżu skrzyżowania ulic Rakoczego i Jaśkowa Dolina, w pobliżu nowopowstałej linii tramwajowej. W okolicy znajduje się przedszkole i parking strzeżony.
Opis lokalu
Przedmiotowy lokal użytkowy składa się z dwóch pomieszczeń o łącznej pow. 72,55 m2
Lokal wyposażony jest w instalację elektryczną, centralnego ogrzewania. W lokalu brak jest instalacji wodno-kanalizacyjnej.
Do lokalu brak jest możliwości bezpośredniego dojazdu pod same drzwi.
Lokal można poddać adaptacji na własne potrzeby.

Termin i miejsce składania ofert
Oferty należy składać w terminie do dnia 16.04.2018 r. na adres LWSM ,,Morena” w Gdańsku, ul. Migowska 77A, 80-287 Gdańsk.
Oferty należy składać w zaklejonej kopercie z dopiskiem ,,Oferta zakupu lokalu użytkowego przy ul. Dobrowolskiego w Gdańsku”.
Niniejsze zapytanie skierowane jest w celu rozpoznania rynku, a odpowiedź na zapytanie nie stanowi oferty w rozumieniu bart. 66 KC.

Komentarz
Spółdzielnia mieszkaniowa może lokale użytkowe przydzielać członkom lub wynajmować zgodnie z postanowieniami statutu, gdy właściwy organ spółdzielni lokal ten przeznaczy do przydzielania członkom lub na wynajem. Rodzi się pytanie, czy rada nadzorcza wskazała, które lokale użytkowe przeznaczyć na potrzeby własne Spółdzielni, które przydzielać członkom, a które przeznaczyć na wynajem. Jak długo zamierzamy tolerować gospodarkę rabunkową, jeśli chodzi o majątek spółdzielczy, który jak wiadomo jest prywatną własnością członków spółdzielni? A może warto spytać członków spółdzielni Morena, czy ktoś nie zechciałby zamieszkać w przyległym do lokalu mieszkaniu i poprowadzić własną działalność gospodarczą, jako punkt usługowy o specjalności, jakiej brakuje na osiedlu. Przecież to co robi nieistniejąca rada wespół z nieistniejącym zarządem, to normalne okradanie Spółdzielców i Spółdzielni. To dlatego spółdzielnia Morena, póki co, ma dobre wyniki finansowe, bo jeszcze jest co sprzedać. Ale co będzie jutro?

PIERWSZEŃSTWO CO DO KAŻDEJ OFERTY MAJĄ CZŁONKOWIE SPÓŁDZIELNI MORENA

[Hanya82]

Eliot a kto im niby zabroni? Policja? Prokurator? Sąd? Ministerstwo? Członkowie? Pojawił się Policjant, który zaangażował się w pomoc, ale niestety zwolnił się kilka dni temu na własną prośbę.

[eliot13]

Hanya, my to mamy zrobić. I to jak najprędzej. Nie policjant, nie Policja, ale my sami. Masz duży posłuch wśród Forumowiczów. Zbierz 10 osób. Niech każda z nich przyprowadzi dwie następne i każda z nich dwie następne, itd. Na umówiony sygnał wkraczamy do budynku zarządu i wyrzucamy złodziei na bruk. I tyle.
Wówczas zabawę można zacząć od nowa. A ta „zabawa” musi się rozpocząć się od napisania nowego statutu - statutu zgodnego z prawem i przyjaznego spółdzielcy. Kto to zrobi? Kancelaria, z którą Spółdzielnia cichaczem podpisała umowę tego nie zrobi, bo nie wie gdzie nas boli i na tym się nie zna. Dotychczas zapewne obsługiwali spółki prawa handlowego a te funkcjonują według odmiennych zasad. Tak samo było w latach 2004 - 2006 Co z tego wyszło? To, że Daniel Marszałek - referendarz sądowy - przerobił wniosek Spółdzielni i napisał na nim:

22.04.2006R. UCHWALONO NOWY TEKST STATUTU!!!!!!

Jest to fałsz. W dniu 22 kwietnia 2006 r., nie uchwalono nowego statutu w spółdzielni Morena. Przegłosowano tylko poprawki do poprzedniego statutu. Kiedy zorientowano się, że poprzedni statut nie mógł być wpisany do Rejestru Spółdzielni Rsa 245 a wpisano go w wyniku czynów karalnych popełnionych przez członków komisji skrutacyjnej, członków zarządu oraz przewodniczącego ZP - Zdzisław Rybnik - i sekretarza ZP - Lechon Całuń - obecny szef organu kontrolującego i nadzorującego całą Spółdzielnię, tak dla przypomnienia, gdyby ktoś tego nie pamiętał, dopuszczono się tego haniebnego przestępstwa. Uwierzcie mi, Spółdzielnia od lat nie ma statutu, nie ma zarządu, nie ma rady nadzorczej. Morena formalnie nie działa.
W aktach rejestrowych spółdzielni jest dowód przestępstwa pracownika sądu a Spółdzielnia, jakby nigdy nic, brnie dalej i oszukuje ile wlezie. Skończmy z tym.

[eliot13]

[eliot13]

Nie mógł działać referendarz sądowy jako sąd. Po to ustawa przewiduje niektóre uprawnienia dla referendarza, aby mógł działać samodzielnie w sądzie, lecz nie na posiedzeniu, jawnym czy niejawnym i nie jako przewodniczący posiedzenia. Posiedzenia odbywa sąd i rada nadzorcza Moreny posiedzenia plenarne (skąd to przyzwyczajenie) a referendarz wydaje postanowienia. Wyłudził Marszałek uprawnienia sędziego lub asesora sądowego. Dlatego zarządzenie z 26 lutego 2006 r., jak i całe postępowanie rejestrowe wywołane wnioskiem Spółdzielni, jest nieważne, albowiem sąd orzekł w składzie niezgodnym z prawem. (por. artykuł 379. punkt 4 kodeksu postępowania cywilnego)

[Hanya82]

Tylko co dziś można z tym zrobić ? Do kogo uderzyć? Komu wytłumaczyć skoro mamy przestępców w togach i w mundurach.... ?

[eliot13]

Nie tylko referendarz sądowy nabroił wpisem do Rejestru Przedsiębiorców KRS Popatrzmy na pismo przewodnie z 12 czerwca 2006 r. spółdzielni Morena, zamieszczone w tym temacie - post z 20 maja 2017 - na stronie 2. Imieniem wnioskodawcy - LWSM „MORENA” przedkładamy:

1. projekt statutu LWSM „MORENA” w Gdańsku poddany pod głosowanie na ZP w dniu 31 marca 2006 r.
2. druk KRS-Z5
3. kopię uchwały zatwierdzającej statut (oryginał dołączono do wniosku z 12 maja 2006)

Jest to jeden wielki fałsz. Nie mógł zarząd w składzie MAŻEWSKI - HEGER - SZATKOWSKI przedłożyć do rejestru sądowego projekt statutu, natomiast był zobowiązany przedłożyć dwa egzemplarze odpisu protokołu WZ (ZP) w domyśle zawierające uchwalony statut jako załącznik. Nie był projekt statutu głosowany w dniu 31 marca 2006 r. W pierwszym dniu obrad ZP zajmowano się wyborem członków do rady nadzorczej i tylko tym wyborem. O statucie nie było ani słowa. W związku z tym punkt 1. pisma przewodniego jest bezczelnym kłamstwem Mażewskiego - Hegera - Szatkowskiego
W punkcie 2. jest mowa o formularzu urzędowym, który przerobił później Marszałek Daniel - referendarz sądowy, zatrudniony w Sądzie rejestrowym, to jest w Wydziale VII. Gospodarczym KRS Sądu Rejonowego Gdańsk - Północ, w którym przewodniczącą wydziału jest sędzia sądu rejonowego Anna Bieganowska - Kowalska. Ale wcześniej fałszerstwa intelektualnego dokonali członkowie zarządu. W dniu 12 maja 2006 r., wskazali we wniosku, że w dniu 22.04.2006 zmieniono statut. Nie zmieniono statutu. Nie uchwalono nowego statutu. Przegłosowano tylko poprawki do poprzedniego statutu i zobowiązano zarząd do opracowania tekstu jednolitego, który powinien przejść całą procedurę rejestrową. Pomija się tutaj rzecz zasadniczą - poprzednim statutem nie mógł być ten wadliwie wpisany do Rejestru Spółdzielni Rsa 245 w dniu 13 lutego 1996 r. Statut ten zawierał wady prawne, wskazane na podstawie uchwały ZP nr 32 z 15 września 1995 r. oraz protokołu komisji skrutacyjnej z tamtego dnia.
Także w punkcie 3. wniosku z 12 czerwca 2006 r., zawarty jest fałsz. Nie można było dołączyć ani kopii uchwały zatwierdzającej statut w czerwcu, ani oryginału uchwały w maju 2006 r., skoro takiej uchwały nie podjęto.

[Hanya82]

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/spoleczenstwo/1740140,1,spoldzielnie-mieszkaniowe-lakomy-kasek-dla-cwaniakow.read

[eliot13]

Kontynuując PISMO WNIOSKODAWCY z 12 czerwca 2006 r. sygnatura akt VII Ns-Rej. KRS/10480/06/997 autorzy dodali, że wnoszą o rejestrację statutu w brzmieniu objętym tekstem jednolitym, przedłożonym przy wniosku. Nie mógł statut sklecony z niektórych sformułowań użytych w statucie autorstwa Króla Życia, czyli Zbigniewa Dąbrowskiego oraz uchwalonych podczas obrad ZP w dniu 21. i 22 kwietnia 2006 r., zostać przedłożony Sądowi rejestrowemu. Musiał wpierw przejść całą procedurę zgodnie z artykułem 59. ustawy - Prawo spółdzielcze, to znaczy, musiał być przedstawiony grupom członkowskim.

Dopiero po akceptacji grup członkowskich, projekt statutu należało poddać głosowaniu na ZP Zmiana statutu wymaga uchwały powziętej większością kwalifikowaną 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy uprawnionych do głosowania. Podkreślam słowo „uprawnionych” bowiem w przypadku walnego zgromadzenia oznacza to liczbę około 3 tysięcy 500 członków spółdzielni Morena, a w przypadku zebrania przedstawicieli liczbę 68 delegatów, jeśli dobrze pamiętam liczbę wybranych przedstawicieli członków na ZP - 135 Ale to wyliczenie pozostawiam pod rozwagę powodom ostatnich spraw oraz tym wszystkim, dla których najważniejsze jest, czy uchwała jest „blankietowa” czy też nie oraz czy na walnym wydano 256 mandatów, czy też trochę więcej.

W przypadku statutu sprawa jest jasna - nie podjęto uchwały w ogóle. Zatem, statutu nie uchwalono. Za nieważne w rozumieniu art. 379. punkt 4 kodeksu postępowania cywilnego, należy uważać postanowienie SR Gdańsk - Północ w Wydziale VII. Gospodarczym KRS z dnia 18 sierpnia 2006 r. sygnatura sprawy VII Ns-Rej.KRS/10480/06/997 (strona 2. w niniejszym temacie post z 21 maja 2017 r.) albowiem skład sądu orzekającego był sprzeczny z przepisami prawa – Daniel Marszałek (referendarz sądowy) nie jest sędzim ani asesorem sądowym, nie mógł więc działać sąd rejonowy w składzie referendarza sądowego. Wpis w dziale 1 rubryka 4 - Informacje o statucie, w brzmieniu:
„22.04.2006R.-UCHWALONO NOWY TEKST STATUTU”
jest niezgodny z rzeczywistym stanem spraw i powinien być wykreślony z Rejestru Przedsiębiorców KRS bezzwłocznie i z urzędu.