Odbyło się pierwsze z dwóch zaproponowanych przez zarząd spółdzielni Morena spotkań konsultacyjnych w sprawie statutu. Zainteresowanie ze strony Spółdzielców niewielkie. Na sali te same osoby, które dotychczas udzielały się w różnych formach sprawdzających poczynania zarządu i służb spółdzielni Morena. Referowanie poszczególnych postanowień statutu i ich zgodności z aktualnym porządkiem prawnym, żenująco słabe, co by nie powiedzieć, karygodne. Prawnicy z kancelarii prawnej z Oliwy, całkowicie mylnie pojmują potrzebę stworzenia spółdzielczego statutu, a w spółdzielni mieszkaniowej w szczególności. Mylą spółdzielczy statut z umową spółki prawa handlowego. Dlatego w procesie tworzenia naszego statutu musi nastąpić radykalna zmiana. Członkowie Spółdzielni nie mogą być pozbawieni stworzenia i poddania pod głosowanie swojego statutu. A na to potrzeba trochę czasu.
Spotkanie prowadziła osoba, która nie jest członkiem spółdzielni Morena, ostatnio awansowana na kierownika działu samorządowo - członkowskiego, która musi mieć niesamowity problem ze swoim "ja" Zauważyłem to w środę 14 listopada 2018 r. w bezpośredniej godzinnej rozmowie. Otóż ten kierowniczyna wie wszystko. Uzurpuje sobie nawet prawo do komentowania przepisów ustawy. Próbkę swoich możliwości dał podczas spotkania konsultacyjnego. Na szczęście kilka osób zwróciło stanowczo uwagę, że na takie (czytaj chamskie) zachowanie zgody nie będzie. W końcu gościowi mikrofon zabrał prezes zarządu.
Takich zachowań tolerować nie będziemy. W poniedziałek już tego ludka w Spółdzielni być nie może. Tylko dyscyplinarka. I jeszcze jedno, poniedziałkowe spotkanie musi być odwołane.
Dziś w poniedziałek, to jest 19 listopada 2018 r., odbyło się drugie ze spotkań konsultacyjnych - temat ten sam: NOWY STATUT LWSM "MORENA" Dyskutanci też ci sami, co 15 listopada. I prowadzący ten sam - Michał SZULTK Nie może człowiek zrozumieć ani zarząd, ani rada nadzorcza, że ów człek nie może pracować jako kierownik działu członkowsko - samorządowego. Nie może zrozumieć, że taką posadę może zajmować tylko członek s-ni Morena.
Na sali tylko kilka nowych twarzy, którzy zabierali głos wspierając tych bardziej doświadczonych. Liczba uczestników konsultacji malała, gdyż po kolei co raz więcej osób dochodziło do wniosku, że tak prowadzona konsultacja czegokolwiek nie zmieni i dlatego nie warto tracić czasu. Rzeczywiście, to nie tak powinno wyglądać. Nie tak buduje się statut. Główny referent - Maciej Krawczykiewicz - do znudzenia powtarza tezę, że w statucie powinny znaleźć się wszystkie zapisy z ustawy, które stanowią rodzaj działalności spółdzielni - na przykład paragraf 5. projektu statutu w ustępie 1. postanawia: przedmiotem działalności spółdzielni jest ... i tu wymienia e-numerycznie 12 rodzajów PKD (większość i tak dalej nie kuma co to jest PKD) A ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych powiada w artykule 1. ustęp 2., iż: przedmiotem działalności może być budowanie i nabywanie budynków (3 razy) budowanie i nabywanie domów (1 raz) udzielanie pomocy członkom w budowie przez nich budynków lub domów jednorodzinnych (1 raz) i w ustępie 3. zarządzanie nieruchomościami, też 1 raz. Natomiast ustęp 4. artykułu 1. ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, stanowi następującą delegację: statut spółdzielni określa, którą działalność spośród wymienionych prowadzi spółdzielnia Jakie PKD? Jakie przedszkola? Szkoły - przedszkola itp., buduje gmina a nie spółdzielnia mieszkaniowa. A co się stało z gruntami, na których miało miasto wybudować owe przykładowe przedszkola? No te poszły do deweloperów a ony nie będą się przecież zajmować przedszkolakami, bo nie po to zapłaciły AdamowiOwiczowi ciężkie krocie, aby teraz zyskami z kimkolwiek się dzielić.
Jaki wniosek płynie z tego zapisu ustawy i projektu statutu? A no taki, że do statutu mogą być wpisane tyko takie fragmenty ustawy, jeśli ustawa taką delegację zawiera.
Natomiast, potrzeba przepisywania całych akapitów ustawy do statutu, to jedna z większych bredni, jakie słyszałem z ust zawodowego prawnika.
Poniedziałkowe konsultacje przyniosły jedną rzecz pozytywną. Spółdzielnia uruchomiła skrzynkę pocztową emaliowaną, do której można wysyłać propozycje zmian statutu. Jak zwykle i ta propozycja wzbudziła sceptyczne komentarze niektórych. Ale spróbujmy choć raz skorzystać z czegoś, co dopiero ma zacząć działać, bez słowa krytyki.
Adres Spółdzielni w sprawach statutu: statut@morena.com.pl
Dziś ma ten adres zostać uruchomiony, choć widzę, że skoro wyświetla się na niebiesko, to chyba już działa.
Proponuję, aby pierwsza e-korespondencja w sprawie statutu wyglądała następująco lub podobnie:
Proszę - wnoszę - żądam (niepotrzebne pominąć) aby Spółdzielnia sporządziła tekst jednolity projektu statutu aktualny na tę chwilę jego sporządzania i zamieściła ten tekst w witrynie Spółdzielni w zakładce STATUT Dopiero prezentacja tekstu jednolitego (tj) bez jakichkolwiek komentarzy i kolorowych zapisów, pozwoli na sformułowanie moich propozycji zmian.
emalia może być podpisana lub nie
można żądać potwierdzenia wpływu e-korespondencji
można żądać wpisania do projektu statutu przesłanej propozycji
można żądać wykreślenia istniejącego zapisu projektu statutu albo jego zmiany
można żądać pogrupowania złożonych propozycji i zaprezentowania ich po określonym czasie na przykład miesiąca - dwóch
można żądać uwzględnienia złożonych propozycji w następnym tekście jednolitym a w przypadku odmowy przyjęcia propozycji jej uzasadnienia
można żądać oceny swej propozycji przez poszczególnych członków lub całą radę nadzorczą
można żądać na bieżąco komentarza członków lub całej rady nadzorczej w sprawie propozycji zarządu całego tekstu jednolitego lub poszczególnych jego części
Dzielenie się propozycjami przekazanymi na adres Spółdzielni na tutejszym Forum mile widziane.
Uprzejmie informuję Wszystkich Forumowiczów, że pół godziny wstecz popełniłem emalię następującej treści:
Niniejszą korespondencją bardzo proszę obu członków zarządu, aby bezzwłocznie e-korespondencją na wskazany powyżej adres podali przyczyny usunięcia z ostatniej informacji dotyczącej zmian w statucie spółdzielni informacji i tekstu (pdf) regulaminu walnego zgromadzenia.
Druga kwestia - dlaczego zmiana regulaminu WZ była poruszana tylko podczas pierwszego spotkania konsultacyjnego, to jest 15 listopada b. r., natomiast ani słowem nie wspomniano o zmianie regulaminu w poniedziałek, to jest 19 listopada 2018 r.
Oczekuję, że osobnej odpowiedzi udzieli każdy z Panów, po czym obie odpowiedzi zostaną upublicznione w witrynie Spółdzielni.
Leszek Jenek
bezdomny współzałożyciel s-ni Morena
Z radością odnotowuję bezzwłoczną reakcję zarządu na liczne uwagi co do sposobu i treści tworzonego statutu LWSM „MORENA” To jest ruch w dobrym kierunku, aby sobie wzajemnie przekazywać wnioski i uwagi w obie strony, a nie jak dotychczas, tylko w jedną stronę. Mając nadzieję na skuteczny swój udział w przedsięwzięciu, jako członek - założyciel spółdzielni Morena z siedzibą w Gdańsku, w całości przekazuję tekst ostatniej informacji zamieszczonej w witrynie LWSM „MORENA” na ogólnopolskie forum i Ogólnopolskie Forum Mieszkaniowe:
Szanowni Członkowie!
W dniach 15.11.2018 r. oraz 19.11.2018 r. odbyły się spotkania, w trakcie których Zarząd LWSM „Morena” prezentował projekt nowego statutu Spółdzielni oraz zmian w Regulaminie Obrad Walnego Zgromadzenia. Projekty obejmują zmiany dostosowujące obecną treść do aktualnej (po nowelizacji) treści przepisów oraz, w przypadku Statutu:
1. Uaktualnienie PKD (numery statystyczne Polskiej Klasyfikacji Działalności) w związku z działalnością Przedszkola Misia Wojtka oraz Centrum Kultury im. Jana Pawła II. Zmiana w § 5.
2. Wpisanie Komisji Inwestycyjnej jako kolejnej, obok Komisji Rewizyjnej, stałej komisji Rady Nadzorczej. Zmiana w § 45.
3. Zmiana treści § 5 ust. 1 na „Przedmiotem działalności Spółdzielni może być” w miejsce „Przedmiotem działalności Spółdzielni jest”. Zmiana wprowadzona pod wpływem uwag zgłoszonych na konsultacjach.
http://www.morena.com.pl/images/stories/zarzad/informacje/Statut_LWSM_Morena_-_projekt_zmian_20181119.pdf http://www.morena.com.pl/images/stories/zarzad/informacje/Regulamin_Obrad_WZ_-_projekt_zmian_20181105.pdf
Z uwagi na ilość propozycji zgłaszanych przez Członków uruchomiony został adres mailowy statut@morena.com.pl, pod którym oczekujemy na propozycje zmian w Statucie wykraczających poza te, które zaproponował Zarząd.
Prosimy Członków o przedstawianie swoich propozycji w sposób umożliwiający dalszą pracę nad tekstem, z wyraźnym określeniem treści zmienianej/zastępowanej/dodawanej oraz uzasadnieniem czytelnym dla innych członków.
Przykładowo propozycja zmiany treści § 5 ust. 1 wyglądałaby następująco:
Proponuję zastąpienie treści „Przedmiotem działalności Spółdzielni jest” w § 5 ust. 1 treścią „Przedmiotem działalności Spółdzielni może być”. Uzasadnienie: …………………………….
Propozycje powinny być opatrzone imieniem i nazwiskiem autora
http://www.morena.com.pl/index.php/organy-spoldzielni/zarzad/informacje-zarzadu/1691-nowy-projekt-statutu-lwsm-komunikat-po-konsultacjach
_______________________________________________________
Powyższe nie zmienia mej ciekawości, na jakiej podstawie zarząd we współpracy z radą nadzorczą, za podstawę przeprowadzanych wyborów lub procedowania nad statutem, wskazuje regulamin obrad walnego zgromadzenia, dokonując również zmiany jego treści. Poza tym, upieram się, aby zarząd zaprezentował tekst jednolity projektu statutu z wprowadzonymi swoimi zmianami. Projekt statutu zawierający kolorowe akapity, proszę tak jak dotychczas wyłożyć w przedszkolu Misia Wojtka, jako kolorowankę dla przedszkolaków wysoko zaawansowanych w spółdzielczości mieszkaniowej. My, członkowie spółdzielni Morena potrzebujemy przejrzystego tekstu jednolitego, do którego usiłujemy wprowadzić zmiany nam przychylne. I tyle.
Czy to takie trudne wyrzucić z projektu to co czerwone i resztę przepisać "na czysto"? W dobie komputerów, to czterokrotne kliknięcie lewym przyciskiem myszy i raz przyciskiem enter. Wydrukować i powiesić w witrynie. Jeszcze raz proszę o tekst jednolity projektu bez uwag, odnośników i komentarzy.
Wysłany: Nie Gru 02, 2018 12:24 Temat postu: Re: STATUT MORENY
Z zapadłej ciszy jaka nastąpiła w powyżej wskazanym temacie, kumam że statut mamy wszyscy gdzieś i czekamy co uchwali zarząd. Przestrzegam. Takie rozumowanie może się dla nas bardzo źle skończyć.
Wysłany: Nie Gru 02, 2018 18:00 Temat postu: Re: STATUT MORENY
Kiedy aktualny zarząd spółdzielni Morena, przestanie się upierać, że statut poprzedni to ten, wpisany do Rejestru Przedsiębiorców KRS nr 216473 do „odrębnych akt rejestrowych” dnia 25 listopada 2015 r. postanowieniem o sygnaturze GD.VII Ns-Rej.KRS/23738/15/121? Wskazany statut nie może być obowiązujący, albowiem powstał w wyniku przestępstwa w Spółdzielni i Sądzie rejestrowym. W § 137. rejestrowanego statutu stwierdzono, że statut został uchwalony podczas zebrania przedstawicieli spółdzielni Morena w Gdańsku „z dnia 31 marca 2006 roku, w dniu 22 kwietnia 2006 roku” Jest to całkowity fałsz. Zebranie przedstawicieli w 2006 roku, odbyło się w czterech odsłonach: 31 marca - 1 kwietnia - 21 kwietnia - 22 kwietnia 2006 r. W dniu 31 marca 2006 r., dokonywano wyboru rady nadzorczej i ani jednym słowem nie wspomniano o statucie, choć debatowano do 4. nad ranem 1 kwietnia. Po południu 1 kwietnia 2006 r., omawiano zasady w jaki sposób uchwalić nowy statut, bez konkretnych rozwiązań. Natomiast 21. i 22 kwietnia 2006 r., głosowano zmiany do statutu uchwalonego w dniu 16 września 1995 r. (popatrz na końcu strony 1. niniejszego tematu) - wykreślenie postanowień - wpisanie nowych - zmiana istniejących.
W dniu 22 kwietnia 2006 r. nie uchwalono nowego statutu.
Statut z 1995 r., nie mógł być podstawą do nowego statutu. Forumowiczu, przyjrzyj się dokładnie uchwale nr 32 ze strony 1. tematu: „statut moreny” a jeszcze dokładniej protokołowi komisji skrutacyjnej. Podczas ZP’ 1995 nie było quorum. Nie było połowy uprawnionych. 65 ze 135 to 48% a nie 50% + 1 głos. A zobaczcie, kto był przewodniczącym ZP - Zdzisław Rybnik - i sekretarzem ZP - Lechon Całuń. Zobaczcie, ile było osób na sali w chwili głosowania. Powinno być 68 a było 45 Uchwała podjęta na zebraniu, na którym nie ma quorum, jest nieistniejąca. Nie ma jej. Nie podjęto. Tylko niech ktokolwiek nie mówi, że to stare dzieje. Nic wspólnego. Obowiązywał Rejestr Spółdzielni (RSA 245) czyli niezgodności z prawem powinien wychwycić Sąd rejestrowy a nie Spółdzielnia. Czyli obowiązujący jest statut jeszcze poprzedni, a więc uchwalony i wpisany do Rejestru RSA 245 w 1983 r. Przypominam, sekretarzem tamtego sfałszowanego ZP był Lechon Całuń - obecny przewodniczący skompromitowanej, częściowo skorumpowanej rady nadzorczej. Przypominam też, że według § 92. statutu z 1983 r., zarząd spółdzielni Morena składa się z trzech osób wybieranych przez radę nadzorczą spośród członków spółdzielni.
Uparł się zarząd i trwa przy swoim. Tym razem nowy projekt statutu LWSM „MORENA” omówił w Aktualnościach z Moreny Rzekomo w odpowiedzi na wnioski Członków złożone podczas obrad walnego zgromadzenia w dniach 4 do 6 września 2018 r., zarząd postanowił przygotować nowy projekt statutu. Miesza zarząd ile wlezie. Wpierw przy pomocy Jastrzębowskiego - Witoszyńskiego - Wolf później przy pomocy Krawczykiewicza a jeszcze później przy pomocy Szultka. A my dajemy złapać się na ten lep i po wielogodzinnej dyskusji wychodzimy zadowoleni, bo zarząd wspaniałomyślnie ustąpił i dał się przekonać, że sformułowanie „Przedmiotem działalności Spółdzielni jest ...” należy zastąpić sformułowaniem „Przedmiotem działalności Spółdzielni może być ...” Może autorka tej propozycji jest zadowolona, ale czyżby nie wyczuwała podstępu. Tak, czy inaczej, zarząd będzie mógł kupić, sprzedać, wydzierżawić, każdą nieruchomość, rzekomo dla członków spółdzielni Morena w Gdańsku. Pytam się, czy mamy jakieś niezrealizowane zobowiązania wobec niezasiedlonych członków spółdzielni? Dla kogo więc te nowe budowane, nadbudowane, kupowane, dzierżawione? Po to, żeby zbyć je nie dla członków spółdzielni, bo ci już mają mieszkania, ale dla kasy, dla siebie, bo 7,5 miliona złotych funduszu płac rocznie, z czegoś trzeba wyskubać. Za chwilę może zabraknąć. A my zostaniemy z problemem 6 500 „starych” Członków + 500 nowych.
MORENO OBUDŹ SIĘ
Wysłany: Nie Lut 03, 2019 21:02 Temat postu: Re: STATUT MORENY
Przemówienie ojca Ludwika Wiśniewskiego podczas pogrzebu Pawła Adamowicza dnia 19 stycznia 2019 roku, Bazylika Mariacka w Gdańsku
Gdańsk, z Gdańska, wielokrotnie wychodził głos, właściwie krzyk, który wielu ludziom przywracał moralną równowagę. Osiemdziesiąt lat temu z Gdańska, z Westerplatte, wyszedł rozpaczliwy krzyk wołający do całego świata, że wolność jest wartością bezcenną, że wolności trzeba bronić, zawsze bronić. Niemal czterdzieści lat temu z Gdańska wyszedł apel do świata, w którym dobitnie wołano, że należy porzucić stary świat. Świat egoizmu, darwinowskiej walki klas, że należy tworzyć świat nowy, świat solidarności, w którym jeden człowiek bierze na siebie brzemię drugiego człowieka i w którym porzuca się już etos walki ze złem złem, a buduje się świat, w którym zło zwycięża się dobrem. Gdańsk słusznie się nazywa - i wielokrotnie Paweł to powtarzał - miastem wolności i solidarności.
Dzisiaj przeżywamy tu, w Gdańsku, nowy, dziejowy, historyczny moment. Cała Polska czeka, może nie tylko Polska, ażeby z Gdańska wyszło przesłanie, które dotrze do każdego Polaka i które przywróci moralną równowagę w naszym kraju i w naszych sercach.
W ostatnich dniach wielu ludzi próbowało formułować to przesłanie, które wynika ze śmierci Pawła, i ja tu dzisiaj jestem przekonany, że Paweł chce, Paweł, który jest już u Boga, chce, abym wypowiedział następujące słowa: trzeba skończyć z nienawiścią, trzeba skończyć z nienawistnym językiem, trzeba skończyć z pogardą, trzeba skończyć z bezpodstawnym oskarżaniem innych. Nie będziemy dłużej obojętni na panoszącą się truciznę nienawiści na ulicach, w mediach, w internecie, w szkołach, w parlamencie, a także w Kościele.
Człowiek posługujący się językiem nienawiści, człowiek budujący swoją karierę na kłamstwie nie może pełnić wysokich funkcji w naszym kraju i będziemy odtąd tego przestrzegać.
Maryjo, która królujesz w tym Mariackim Kościele, Maryjo, Matko Jezusa i Matko nasza, kiedy z krzyża zdjęto Jezusa, wzięłaś go w swoje ramiona i przytuliłaś do serca, prosimy Cię dzisiaj: weź w swoje ramiona Pawła, przytul go do serca i zaprowadź do domu Ojca; i prosimy Cię jeszcze ponadto: przytul do serca tych najbliższych Pawłowi i tych wszystkich, których ugodziła ta śmierć niezrozumiała, niesamowita. Przytul nas wszystkich tak, abyśmy naprawdę odważnie umieli budować nasze osobiste życie, ale także żebyśmy naprawdę umieli budować nasze wspólne, polskie życie.
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.