FRAGMENTY NAGRAŃ - CAŁA PRAWDA O PREZESIE TALAŚCE

[agata44]

W ZAŁĄCZNIKACH FRAGMENTY NAGRAŃ

[agata44]

C.D.

[eliot13]

MORENO OBUDŹ SIĘ JUTRO MOŻE BYĆ ZA PÓŹNO

[jolab_75]

......wracam z urlopu a tu takie sensacje !!!
Domniemam że ma to bezpośredni związek z wypowiedzeniem umowy na wynajem lokalu przy ulicy Kruczkowskiego 25
Widać że agenturalna przeszłość Towarzysza A. -TW "Broda" nie daje o sobie zapomnieć !!! Manipulacje , zbieranie haków, szantaż i podkładanie podsłuchów to stare SB-ckie metody . Doświadczenie redaktorskie i pobyt na placówkach zagranicznych "bratnich krajów" z pewnością pomogły w wychowaniu godnego , pierworodnego następcy.
Szkoda tylko że ów następca ...... lubi chłopców .
Ale tak zupełnie poważnie to od dawna miałam nadzieję się że "coming out" wreszcie nastąpi . Zdjęcie jest naprawdę niezłe ,myślę jednak że na tych "ogłoszeniach" brakuje informacji ........czy przyjmujesz tylko na Bernadowie czy wyjeżdzasz również do Hoteli javascript:emoticon('')
PS. Maximus - Klub Tęczowej Tolerancji javascript:emoticon('')

[Czloneklwsm]

Sceptycznie podchodziłam do tych ulotek... a jednak coś w tym musi być! Sprawa nadaje się do tematu uwagi w tvn-ie... musimy walczyć o swoje jako mieszkańcy. Halo moreno! Czas coś z tym zrobić!!

[boguslaw18]

Szanowni Państwo, po pierwsze proszę wszystkich o powściągliwość wypowiedzi wobec współużytkowników forum, a tematem są faktycznie przedstawione powyżej nagrania i zmiana tematu w wątku trąci nieco działaniem tych, którzy zapewne się czegoś obawiają. Klasyka.

Przejdźmy jednak do nagrań. Zgrałem je żeby osłuchać w porządnym programie (bo przy okazji nie wiadomo jak długo się tu utrzymają, chociaż widziałem, że rozsiały się już po innych serwerach) i obejrzeć skalę ingerencji w zapis ścieżki dźwiękowej.
Nagrania są bardzo amatorskie, tak jak i obróbka dźwiękowa. Są fragmenty bardzo krótkie, łączone, ale są też fragmenty ciągłe, w których najpewniej nie było ingerencji (obraz graficzny dźwięku). I to jest najbardziej niepokojące, gdyż wskazywać może na prawdziwość pełnych wypowiedzi.

Najbardziej mnie zaszokowała wypowiedź o płaceniu przewodniczącemu i sekretarzowi walnego zgromadzenia, a ten fragment wygląda na nietknięty.
To takie przyznanie się do korumpowania prezydium walnego zgromadzenia, od którego, jak wiemy, zależy jego przebieg i niestety protokół.

O innych fragmentach nawet nie chce mi się pisać, bo brak mi słów, które muszą być jednak cenzuralne.

Zadaję sobie jednak pytanie: dlaczego Rada Nadzorcza nie reaguje? Czyżby treści z ulotek, które znajdowałem w skrzynce były prawdziwe? I choć nie mieści się to w głowie - mam pewne obawy.

Zatem jest chyba tylko jedno rozwiązanie problemu: zwołanie przez spółdzielców walnego zgromadzenia i dokonanie na nim wyboru takiej Rady Nadzorczej, która podejmie działania i wyjaśni to wszystko, a jeśli okaże się to, choćby w części prawdą, skieruje sprawy do postępowania karnego.

Oczywiście jest jeden podstawowy problem - na takim walnym zgromadzeniu nie może być kilkunastu członków spółdzielni i kilkuset pełnomocników - efekty dotychczasowe znamy wszyscy.
Ten jeden raz musimy przyjść masowo. No i walne zgromadzenie nie może zostać podzielone na części. Musi być jedno, pełne, w celu uniknięcia możliwości manipulowania liczbą pełnomocników w poszczególnych częściach.

Piszę to, jak widać, pod wpływem emocji, ale sądzę, że właśnie w tym kierunku powinniśmy teraz dążyć.

I tak jak już pisałem w innym z wątków tego forum, mam nadzieję, że autorzy/autor tych nagrań złożył już materiały kompletne do odpowiednich instytucji, które tematem powinny się zająć z pełną stanowczością.

[Z_Warnenskiej]

Gdy ukazały się dwa pierwsze nagrania, stwierdziłam, że niewiele nowego wnoszą do naszej wiedzy o stosunkach i przekrętach w Spółdzielni.
Nic o czym byśmy nie wiedzieli wcześniej :

- Że prezes B. na niczym się nie zna i nic nie robi. (Przecież to widział i słyszał każdy, kto choć raz posłuchał wywodów prezesa na zebraniu)

- Że łączą go nader zażyłe relacje z gł.księgową. (To też wszyscy widzieli)

- Że członkowie rady nadzorczej są skorumpowani i otrzymują ekstra wynagrodzenie za działania zgodne z poleceniami wiceprezesa T.
( To było oczywiste, ale w nagraniu padają konkretne nazwiska i to jest cenne)

- Że przewodniczący rady nadzorczej C. kurczowo trzyma się tej funkcji , a nie wypełnia swoich zadań. ( Nic nowego. Nie rezygnuje się z dojnej krowy)

- Że sekretarz rady nadzorczej chleje. ( I nie on jeden w tej s-ni. Ale ciekawe, że T. mówi o swoim kompanie od geszeftów „ja mu nie ufam” )

- Że należące do spółdzielni działki są wielce łakomym kąskiem dla ludzi związanych z władzą i polityką (Tu pada konkretne nazwisko
pana radnego G. , od dawna powiązanego z naszą s-nią ).

- Że wiceprezes T. manipuluje członkami rady nadzorczej i pracownikami, szczuje jednych na drugich. ( Nic nowego – to sprawdzona metoda działania wiceprezesa )

- Że w zwalczaniu przeciwników wiceprezes T. posługuje się ulotkami i paszkwilami. (Wiedzieliśmy, że część krążących po osiedlu paszkwili
jest kolportowana przez zarząd i ludzi z nim związanych)

Poza tym dużo wątków obyczajowych - bez znaczenia. Może poza relacją prezes – główna księgowa, bo te osoby
podpisują razem zobowiązania w imieniu spółdzielni.

[Z_Warnenskiej]

Dopiero trzecie , krótkie nagranie okazuje się szokiem !!! Po otwarciu pliku za pomocą innego programu, staje się słyszalny taki oto tekst:


" .... to jest klatka Zabłockiego 1 B , za tydzień musi być napis „Gazda – konfident” ,
po tygodniu pod koniec nazwiska trzeba dopisać "Kaczor - oszust" , na zasadzie takiej, że jest konotacja polityczna.... "


Na tym nagraniu wiceprezes T. zleca komuś dokonanie dewastacji klatki przy ul. Zabłockiego 1B !!!
Poleca wymalować nazwisko mieszkańca - członka s-ni, a dla niepoznaki dopisać też „Kaczor oszust” ,
aby stworzyć wrażenie konotacji politycznej.

Rozumiecie co to znaczy ? Przecież tej dewastacji na Zabłockiego 1B FAKTYCZNIE DOKONANO kilka miesięcy temu !!
FAKTYCZNIE wymazano ściany m.in. napisem „Gazda – konfident”.
T. jest winien przestępstwa zniszczenia spółdzielczego mienia i przestępstwa wyłudzenia odszkodowania od towarzystwa ubezpiecz.

Rodzi się pytanie, czy inne, liczne przypadki dewastacji klatek na osiedlu, to też jego zlecenia ?

A co z podpaleniem windy w wieżowcu przy Bulońskiej , gdzie powstało zagrożenie życia ludzkiego ?
Dziwnym trafem, śledztwo w tej sprawie zostało umorzone po tygodniu ! (taką informację podał T. na zebraniu).
Nigdy nie słyszałam, żeby po tygodniu odpuszczano sobie śledztwo w sprawie gdzie byli poszkodowani, a mogły być ofiary.

[eliot13]

[eliot13]

[eliot13]

[boguslaw18]

Rzeczywiście nie wygląda to dobrze, a że jak widzę pokazało się bardzo wiele nowych nagrań, postanowiłem odsłuchać wszystkie od początku.
Jest źle. To nie może pozostać bez reakcji. W tych nagraniach rzeczywiście wstrząsającym jest informacja o gdańskim radnym...

[pan_Kropek]

.

[Hanya82]

[boguslaw18]

Kolejne ciekawostki na temat człowieka, który rządzi naszym majątkiem - Henryka Talaśki:

"Zarząd spółdzielni mieszkaniowej Morena w Gdańsku przyjął uchwałę zmieniającą patrona osiedlowego domu kultury. Zamiast pisarki Stanisławy Przybyszewskiej, by-najmniej nie socrealistki, będzie to teraz Jan Paweł II. Jeden z dwóch członków zarządu spółdzielni to wieloletni pracownik aparatu PZPR, sekretarz dzielnicowy, a po 1989 roku działacz SLD, szef wielu kampanii wyborczych partii, Henryk Talaśka" Informacja z komunistycznego pisma o swoim sowieckim bracie: http://wybrzeze24.pl/component/jdownloads/finish/3-gazeta-gdaska/1554-gazeta-gdaska-397

"- Pan Talaśka ma dokumenty podpisane przez rektora, natomiast nie ma żadnych dokumentów, które byłyby zatwierdzone przez Senat uczelni. W związku z tym jego zatrudnienie jest nieważne - stwierdził, zwracając się do zgromadzonych.

- Nie chcemy, żeby ten człowiek dysponował naszymi teczkami osobowymi! - krzyczeli pracownicy AWFiS, a atmosfera wiecu robiła się coraz bardziej gorąca. Ktoś przyciągnął pusty kubeł na śmieci.
- To dla Talaśki zamiast taczki! - krzyczano" https://dziennikbaltycki.pl/gdansk-w-awfis-robi-sie-goraco-opozycja-glosno-protestuje/ar/284048

No cóż, wszystko zaczyna nabierać kolorytu...